sportstechnologys.pl

Sport, technologia, serwis sportowy

Czujnik termowizyjny w smartfonach? Koreańczycy dokonali przełomu

czujnik termowizyjny

Czujnik termowizyjny w smartfonach?

Czujnik termowizyjny to bardzo przydatne urządzenie w wielu dziedzinach nauki. Czy stanie się on wkrótce powszechnym elementem naszych smartfonów, z którego będziemy korzystać na co dzień?

Niesamowite odkrycie Koreańczyków

Zespół badawczy pracujący w Koreańskim Instytucie Nauki i Technologii skonstruował nowy czujnik termowizyjny, którego produkcja ma być dużo tańsza niż tych, które stosowano dotychczas. Jakby tego było mało, taki czujnik może być wkrótce użyty do smartfonów a także pojazdów autonomicznych. Według badaczy może on funkcjonować w temperaturze dochodzącej nawet do 100 stopni Celsjusza.

Wiemy, że bateria smartfonu albo pojazdu autonomicznego bardzo szybko się nagrzewa, co oznacza, że wewnątrz urządzenia panuje bardzo wysoka temperatura. Jeśli ma się wewnątrz znaleźć czujnik termowizyjny, to musi on być wytrzymały na takie wysokie temperatury. Dla smartfonu tą temperaturą jest 85 albo pojazdu 125 stopni Celsjusza.

Czym się różni nowy czujnik termowizyjny od poprzednich?

Czujniki termowizyjne, z których korzystano do tej pory, były w stanie wytrzymywać w takich temperaturach, ale wymagały dodatkowego komponentu chłodzącego. Technologia stworzona przez koreańskich naukowców ma być pod tym względem bardziej samodzielna i żadnego dodatkowego ochłodzenia nie będzie potrzebować.

Jak to możliwe, że nowy czujnik może pracować bez chłodzenia? Otóż do jego produkcji wykorzystano dwutlenek wanadu (VO2)-B, który zachowuje stabilność w temperaturze 100 stopni. Dzięki temu urządzenie jest w stanie wykryć i przekształcić światło czerwone, które jest efektem emisji ciepła w sygnały elektryczne. Oznacza to, że nie potrzeba żadnego urządzenia chłodzącego, które musiałoby chronić nasz czujnik.

Czujniki termowizyjne

Dzisiaj jeszcze nasze smartfony nie są w stanie uruchomić takiej technologii, gdyż po prostu nie zawierają one czujników. Kiedy nowa technologia wejdzie do użytku, stanie się to możliwe. Będziemy dzięki temu mogli poczuć się jak wąż, który za pomocą narządu wzroku jest w stanie dostrzec ciepło. To mu pomaga między innymi rozróżnić martwą ofiarę od żywej. My raczej takich problemów jak gady nie mamy, ale z pewnością znajdziemy zastosowanie tej technologii.

Z posiadania takiego czujnika w telefonie może wyniknąć kilka zalet. Pierwsze jakie przychodzi do głowy to sprawdzanie temperatury jedzenia i wody. Łatwiej nam będzie też kontrolować przedmioty pozostawione na pełnym słońcu.